Na świętego Andrzeja błyska pannom nadzieja.
Święty Andrzej, rodzony brat świętego Piotra, pochodził z Betsaidy w Galilei. Był rybakiem i uczniem Jana Chrzciciela. Założyciel kościoła w Bizancjum. Jest patronem prawosławia i Słowian, licznych miast, a także małżeństw, osób podróżujących, rybaków, rzeźników… Orędownik zakochanych, wspomagający w sprawach matrymonialnych i wypraszaniu potomstwa. Zginął ukrzyżowany w Achai na krzyżu w kształcie litery X, zwanym dziś krzyżem świętego Andrzeja.
Imię jest pochodzenia greckiego i oznacza: męski, mężny, dzielny, odważny. Może właśnie dzięki podobieństwu słów Andreas (Andrzej) i aner, andrós (mąż) został uznany za pomocnika w poszukiwaniach mężów. Zwyczaj wróżenia przez panny w wigilię świętego Andrzeja pojawił się w Polsce na przełomie XVI i XVII w. Pierwsze wzmianki o tym pojawiają się w „Komedii Justyna i Konstancji” Marcina Bielskiego z 1557:
Nalejcie wosku na wodę,
Ujrzycie swoją przygodę.
Słucham od swej macierzy,
Gdy która zmówi pacierze.
W wigilię Andrzeja świętego,
Ujrzy oblubieńca swego.
Najbardziej znaną andrzejkową wróżbą jest lanie roztopionego wosku, cyny lub ołowiu. Należało go przelewać przez kółko od klucza. Początkowo był to klucz poświęconych drzwi – zakrystii albo głównego wejścia do kościoła. Symbolizował on przejście między światem żywych i duchów. Lany do miednicy z wodą wosk przybierał rozmaite kształty. Z jego cieni rzucanych na ścianę odczytywano wróżbę.
Warto wspomnieć o „wychodzeniu butów za próg”. Dziewczęta ustawiają po kolei swoje buty wzdłuż ściany. Której panny but pierwszy przekroczy próg, ta – jak głosi wróżba – pierwsza wyjdzie za mąż.
O swej przyszłości próbowały się dziewczyny dowiedzieć z wróżby, do której potrzebne były kubki i przedmioty symbolizujące drogę życiową lub zawód: obrączka – małżeństwo, pierścionek – zaręczyny, różaniec – zakon, kwiatek lub liść – staropanieństwo, chleb lub klucze – dobrobyt, cukier – słodkie życie, liść laurowy – sławę, pieniądze – bogactwo, serce przebite strzałą – nieszczęśliwą miłość.
Bardzo ważne było poznanie imienia przyszłego męża. Popularna była wróżba z obierzyn jabłek. Dziewczyny rzucały obierkę za siebie, a kształt, w jaki się ułożyła, sugerował pierwszą literę imienia przyszłego męża. Innym sposobem na poznanie imienia wybrańca było przerzucanie z zamkniętymi oczami kartek kalendarza i zatrzymanie się w dowolnym miejscu. Wycinano też z papieru serce i wypisywano na nim imiona chłopców. Dziewczęta przekłuwały serce igłą, a przekłute imię należało do przyszłego męża.
Andrzejki to wieczór panieński. Chłopcy na podobne wróżby gromadzili się w wigilię świętej Katarzyny czyli 24 listopada. Jednak ich wróżby były mniej rozpowszechnione i z czasem uległy zapomnieniu.
Źródło: https://www.wszpwn.com.pl/pl/artykuly-1/andrzejki.html
Przysłowia andrzejkowe
- Której but na progu stanie – pierwsza panna na wydanie.
- Święty Jędrzej adwent przytwierdzi.
- Gdy Andrzej się zjawi, to i zimę postawi.
- Dziś cień wosku ci ukaże, co ci życie niesie w darze.
- Miękko na Andrzeja, to niedobra nadzieja.
- Jeżeli na świętego Andrzeja wiatr i mgła, to od Bożego Narodzenia będzie sroga zima.
- Gdy w Andrzeja deszcz lub słota, w grudniu drogi bez błota.
- Gdy Andrzej zwiąże ziemię łyczkiem, to Katarzyna rzemyczkiem.
- Kiedy na Andrzeja poleje, poprószy, cały rok nie w porę moczy, suszy.
- Śnieg na Andrzeja, dla zboża zła nadzieja.
- Święty Andrzej Ci ukaże, co Ci los przyniesie w darze.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć z Andrzejek w bibliotece – 2017 r.